Beauty MissionBeauty Mission

  • O nas
    • Beauty Mission – O nas
    • Kontakt
    • Eksperci
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • Kobieta
    • Kosmetyka, Kosmetologia & Make Up
    • Medycyna Estetyczna & Chirurgia Plastyczna
    • Vademecum Zabiegowe
    • Zdrowie
    • Moda
    • Eko Strefa
    • Box Automaniaczki
    • Nowości
    • Na słodko bez cukru by Anna Englisz
    • Kobiece Rozmowy
    • Sztuka & Business
  • Mężczyzna
    • Kosmetyka & Kosmetologia
    • Medycyna Estetyczna & Chirurgia Plastyczna
    • Vademecum Zabiegowe
    • Zdrowie
    • Moda
    • Eko Strefa
    • Box Automaniaka
    • Nowości
    • Męski Wywiad
    • Sztuka & Business
  • Dziecko
    • Kosmetyka & Pielęgnacja
    • Zdrowie
    • Moda
    • Eko Baby
    • Podróż z Dzieckiem
    • Nowości
    • Wywiad z Mamą
    • Zabawa & Edukacja
  • Wydarzenia
    • Warszawa & Okolice
    • Polska
    • Świat
    • Organizowane przez BeautyMission & Patronackie
  • Polecane
    • Miejsca
    • Salony Kosmetyczne
    • Gabinety & Kliniki Medycyny Estetycznej
    • Vademecum Zabiegowe
    • Kosmetyki
    • Spa i Hotele
    • Usługi
    • Eko Strefa
    • Kultura
    • Gadżety
  • Konkursy
    • Trwające
    • Zakończone
  • Media
    • Galeria
    • Beauty Mission TV
    • Media o Nas
    • eMagazyn

 

0
wtorek, 14 Sierpień 2018 / Artykuł w kategorii: Kobieta, Zdrowie

Kult opalenizny a wzrost liczby zachorowań na czerniaka

W ostatnich latach nastąpiło obniżenie wieku, w którym pacjenci zaczynają zapadać na czerniaka złośliwego. Jest to pokłosie panującego przez lata przekonania, że tylko opalone ciało jest atrakcyjne, i że wszelkim kosztem należy tę opaleniznę zdobyć. O ryzyku, jakie ponosimy, eksponując się na promienie słoneczne, mówią specjaliści krakowskiego centrum medycznego Sublimed.

Temat nienowy, ale jakże ważny! W tym roku piękna słoneczna pogoda towarzyszy nam już od kilku miesięcy i można się spodziewać, że taka pozostanie z nami przez kilka kolejnych. Kochamy je, ale uważajmy na słońce, bo można z niego korzystać, ale mądrze i z umiarem. Czyli na pewno nie tak, jak w latach 80. i 90. – Niepodzielnie panował wtedy kult opalenizny. W tamtych latach, kiedy wróciło się z wakacji bez opalenizny, to tak, jakby wakacje się nie udały, albo nie odbyły! “Smażenie się” na potęgę zbiera teraz swoje żniwo, niekiedy nawet u trzydziestolatków – uświadamia dr Kamila Białek-Galas, dermatolog Sublimed.

Jak działa na nas promieniowanie słoneczne

Kompletując kosmetyczkę przed wyjazdem na wakacje, stajemy przed półką z kosmetykami z filtrem i możemy poczuć się, delikatnie mówiąc, zagubieni. Uporządkujmy zatem informacje na temat rodzajów promieniowania ultrafioletowego. – Składa się ono z trzech typów pasm. Pierwsze to UVA, które stanowi aż 95% promieniowania UV, jest zarazem główną przyczyną fotostarzenia skóry. Promieniowanie to uszkadza włókna kolagenowe. Przenika przez szkło, dlatego może wywoływać wpływ na osoby przebywające w pomieszczeniach lub w samochodzie. Może powodować zaćmę i zmętnienie soczewki. Powoduje powstawanie natychmiastowej opalenizny– wyjaśnia dr Kamila Białek-Galas.

Drugi typ to promieniowanie UVB, odpowiedzialne za powstawanie oparzeń słonecznych. Nie przechodzi przez szkło, natomiast przenika przez wodę, dlatego możliwe jest poparzenie nawet w trakcie kąpieli. A jak wiadomo, nic nie cieszy w lecie tak, jak skok do jeziora, pluskanie w morskich falach czy w hotelowym basenie. To, że jesteśmy “przykryci” wodą, nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia. Po ustąpieniu rumienia, wskutek działania promieniowania UVB, powstaje – dla większości nadal mile widziana – opalenizna. Zapominamy o tym, że jej ciemną stroną jest uszkodzenie DNA komórek skóry, co może prowadzić do powstawania nowotworów. Dla porządku specjalistka Sublimed opisuje też – rzadziej omawiany – typ promieniowania UVC, które jest wychwytywane przez warstwę ozonową atmosfery. –Nie dociera ono do ziemi, jednak w przyszłości, gdy dziura ozonowa się powiększy, to z pewnością zacznie mieć znaczenie biologiczne. Podrażnia spojówki i może uszkodzić wzrok. Ponadto wykazuje działanie toksyczne dla komórek, co znalazło zastosowanie m.in. w produkcji lamp bakteriobójczych.

Poważne konsekwencje odroczone w czasie

W minionych dekadach – choć nawet dziś można znaleźć wyznawców takiego podejścia – nakłaniano dzieci do wystawienia się na słońce, by nie “straszyły” bladością skóry. Świadomość konsekwencji była jednak wielokrotnie mniejsza. Jakich konsekwencji? – Późnym efektem nadmiernej ekspozycji na działanie promieniowania ultrafioletowego może być rozwój zmian przednowotworowych oraz nowotworów złośliwych skóry, takich jak rak podstawnokomórkowy, kolczystkomórkowy czy czerniak złośliwy. Działanie to jest związane z uszkadzającym DNA działaniem wspomnianego promieniowania UVB oraz (w mniejszym stopniu) promieniowaniem UVA – tłumaczy lekarz.

“Cichy zabójca” –prawda czy przesada?

Czerniak nazywany jest jednym z najgroźniejszych nowotworów. Winne temu są m.in. dwa sposoby występowania przerzutów: drogą naczyń krwionośnych oraz drogą naczyń limfatycznych. Sprawia to, że możliwe jest stosunkowo szybkie postępowanie tego nowotworu. Innym powodem tak groźnego charakteru czerniaka są odroczone w czasie dolegliwości, a więc to, że pacjenci zgłaszają się do lekarza, gdy czerniak osiąga już stadium zaawansowane. Pokutuje wyobrażenie, że musi być to duży czarny “pieprzyk”, ale niekoniecznie tak jest! Często rozwija się on de novo, czyli w obrębie skóry niezmienionej. Szacuje się, że 70% czerniaków rozwija się poza skórą zmienioną, tylko 30% w obrębie znamion barwnikowych. –Najmniejszy zdiagnozowany przeze mnie czerniak miał zaledwie 1 milimetr! Należy zwracać uwagę na wszystkie zmiany pigmentacyjne w obrębie naszego ciała i kontrolować całą skórę. To wciąż zaniedbywana czynność, którą powinno się regularnie wykonywać samemu w domu. Samobadanie trwa tylko kilka minut i wymaga jedynie dobrego oświetlenia i lustra–apeluje dermatolog.

Co powinno nas zaniepokoić? Według reguły “ABCDE” (ang. Asymetry, Boarders, Colour, Diameter, Evolution) należy zwracać szczególną uwagę na wszystkie znamiona, które cechuje: asymetria, nieregularne, poszarpane granice, posiadają więcej niż jeden kolor, ich średnica uległa powiększeniu (szczególnie zwracamy uwagę na zmiany skórne, które mają średnicę powyżej 6 mm). Pojawienie się zmiany w obrębie znamienia, np. wypukłości, zmianykształtu czywystąpienie stanu zapalnego w jego okolicypowinny stanowić sygnał, że koniecznie trzeba je przebadać w gabinecie dermatologa. Ma on sprzęt (taki jak videodermatoskop) iwiedzę pomagającą w pełnej diagnozie znamion, zaburzeń  pigmentacyjnych iinnychniepokojących zmian skórnych. U zdrowej osoby takie badanie powinno wykonywać się raz do roku. Ale co, jeżeli po badaniu okaże się, że zmiana jest podejrzana?

Które znamiona kwalifikowane są do usunięcia?

– Znamiona, które najczęściej kwalifikujemy do wycięcia to te, które zmieniły swój charakter, czyli np. zaczęły pacjenta swędzieć, powiększyły się, pojawiło się na nich owrzodzenie, przykładowo pokryte strupem (choć wcale nie jest to konieczne). Usuwamy również te zmiany skórne, które lekarz dermatolog obejrzał podczas badania dermatoskopowego lub videodermatoskopowego i uznał je za “podejrzane” –atypowe lub też stwierdził, że jest to czerniak– tłumaczy chirurg Sublimed, dr Marta Kołodziej-Rzepa. – Inną sytuacją, gdy powinniśmy znamię usunąć, jest zaniepokojenie pacjenta odnośnie konkretnej zmiany i gdy wiemy, że w rodzinie wystąpił czerniak– dodaje.

Usunięcie chirurgiczne jest jedynym sposobem na eliminację czerniaka. – W pierwszej kolejności usuwamy zmianę w całości, z minimalnym marginesem, czyli wykonujemy tzw. biopsję wycinającą. Jeżeli w badaniu histopatologicznym (pod mikroskopem) potwierdzi się, że jest to czerniak, w zależności od stopnia zaawansowaniadocinamy bliznę, poszerzamy marginesy oraz wykonujemy biopsję węzła wartowniczego. Jeżeli dochodzi do rozsiewu czerniaka, włączamy leczenie uzupełniające, farmakologiczne, zlecone przez lekarza onkologa– opisuje procedurę chirurg Sublimed.Istotną cechą jest głębokość nacieku. To od niego uzależniony jest margines, z jakim wycinana jest zmiana.

 Czy po wycięciu czerniaka mamy już spokój?

– Jeżeli usuniemy czerniaka w jego nieinwazyjnej postaci (tzw. in situ), wystarczy jedynie docięcie blizny i dalsza obserwacja pacjenta. W przypadku bardziej zaawansowanejformy, wykonujemy procedurę biopsji węzła wartowniczego. Polega ona na tym, że podajemy izotop w okolice blizny, po czym obserwujemy “drogę” jaką przebywa. Dociera on bowiem do węzłów chłonnych, do których jest spływ z danej lokalizacji. Czyli np. jeżeliusunęliśmy czerniaka z kończynydolnej, to najczęściejwęzeł ten znajduje się w okolicy pachwiny. Jeżelizkończynygórnej, to spływ najpewniej zakończy sięw dole pachowym. Bywają bardziej problematyczne lokalizacje, jak np. grzbietowa, z której spływ możemieć swoje ujście albo wpachwinie, albo w dolepachowym. Wycinamy ten węzeł chłonny, badamy go histopatologicznie i w zależności od wyniku, dobieramy dalsze postępowanie: jeżeli nie ma komórek czerniaka w tym węźle, to pacjenta obserwujemy, wykonujemy kontrolne badania: usg węzłów chłonnych, usg brzucha, zdjęcie klatki piersiowej. Pacjent przychodzi do nas co 3 miesiące, oglądamy jego skórę, wykonujemy konsultacje dermatologiczne– dr Kołodziej-Rzepa nakreśla sposób postępowania w pierwszym przypadku.

Jeśli jednak potwierdzi się obecność czerniaka w węzłach chłonnych, poszerzony zostaje zakres zabieguokolejne węzły chłonne.Częstopo jego wykonaniulimfa nie ma gdzie odpłynąć i pacjenci skarżą się na obrzęki limfatyczne w kończynach. Jest to swoistym“powikłaniem”, ale nie mawpływu na funkcjonowanie całego organizmu. Mamy w ciele bardzo wiele węzłów chłonnych, które sobie w takiej sytuacji radzą.Sytuacja jest więc opanowana, ale taka osoba musi być pod stałą, systematyczną obserwacją. Gdy dochodzi do rozsiewu, włącza się dodatkowe leczenie, prowadzone przez onkologów klinicznych.

Szczególnie narażeni na wystąpienie czerniaka

Opisane powyżej profesjonalne procedury medyczne mogą przestraszyć, a na pewno dać wiele do myślenia. Po co w ogóle dopuszczać do tego typu ryzyka, gdzie w skrajnym przypadku ponieść można najwyższą cenę? Jakie są grupy najmocniej narażone na zachorowanie? To pacjenci, którzy przebyli poparzenie słoneczne w ciągu swojego życia. Następnie wspominani wcześniej pacjenci, u których w rodzinie występował czerniak lub sami mieli go już w przeszłości. Inna grupa to osoby, które mają dużo znamion barwnikowych. Szacuje się, że jeżeli pacjent ma ponad 50 znamion, to ryzyko zachorowania jest większe. Jasny fototyp skóry: pierwszy lub drugi – charakterystyczny dla rasy kaukaskiej, czyli najbardziej popularnej w naszym kraju –to kolejna ewidentna cecha, która powinna skutecznie uczulić nas na bezmyślne opalanie. Włosy blond, jasne oczy, skóra po ekspozycji na słońce nie nabiera brązowego odcienia, a zaczerwienia się? Wtedy szczególnie konieczna jest zdecydowana ochrona przeciwsłoneczna.

  • Tweet
Słowa kluczowe: czerniak, czy warto się opalać, opalenizna, sublimed, zdrowa skóra

Polecamy również

Świątynia Filmu: Campbellowskie spojrzenia na film “Thelma i Louise”. Wolna interpretacja. Recenzja.
Jak dbać o oczy wiosną?
Laserowa korekcja wad wzroku. Czy dla każdego?

Często czytane:

  • Konkurs z marką Cannaderm

    Rozpoczynamy nowy konkurs na portalu Beaut...
  • Ustanowić Standard – DJ Andy Lemay w kampanii Timex

    Tej wiosny Timex sięga po swoje ...
  • Kobiece Walentynki z KOI

    Zestaw Walentynkowy dla Niej to duet dwóch...
  • Nowość od Arbonne – True Hair

    Arbonne True Hair to linia przeznaczona do...
  • Zimowe OKOliczności z Koch Optical

    Zima to trudny czas dla oczu, dlatego wart...

Archiwa:

  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Listopad 2018
  • Październik 2018
  • Wrzesień 2018
  • Sierpień 2018
  • Lipiec 2018
  • Czerwiec 2018
  • Maj 2018
  • Kwiecień 2018
  • Marzec 2018
  • Luty 2018
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014

Kategorie artykułów:

BEAUTY MISSION - portal dla Uzależnionych od Piękna

Portal Beauty Mission powstał w 2013 roku. W roku 2015 uzyskaliśmy dofinansowanie unijne na jego dalszy rozwój i projekty. Beauty Mission to nie tylko strona w internecie – to ludzie, którzy go tworzą i działania, które promują, organizują, wdrażają. To miejsce pełne pasji i dobrej energii, która uzależnia!

Celem Beauty Mission jest stworzenie przestrzeni gdzie można uzyskać przydatną wiedzę z zakresu m.in.: kosmetyki (również kolorowej), medycyny estetycznej, kosmetologii, trendów eko, jak również strefy, gdzie każdy będzie mógł podzielić się swoim przeżywaniem codziennego piękna. Ideą przewodnią Beauty Mission jest budowanie świadomości konsumenckiej rynku beauty. Na łamach Beauty Mission staramy się opisywać trendy panujące w branżach urodowych oraz na mapie eko. Przybliżamy Czytelnikowi zarówno rynek polski jak i zagraniczny, opisujemy rzetelnie zabiegi, produkty kosmetyczne, tendencje oraz interesujące imprezy. Od 2015 roku rozszerzyliśmy swoje działania o nowe kategorie takie jak: zdrowie, biznes, kultura i sztuka, motoryzacja i moda. Oprócz Kobiet, zapraszamy także Mężczyzn. Dodaliśmy również zakładkę poświęconą Dzieciom, bo bez nich Świat byłby pozbawiony piękna. Działamy charytatywnie i wspieramy organizacje kobiece, ale nie tylko. Promujemy młode talenty i ciekawe osoby, jak również przedsięwzięcia i imprezy. Jesteśmy tam gdzie dzieje się coś ciekawego.

Beauty Mission stawia sobie za cel współpracę z ekspertami, profesjonalistami aby wiedza, którą przekazuje była poparta doświadczeniem i pasją. O wszystkim o czym piszemy, informujemy Czytelników na bieżąco na naszych portalach społecznościowych.

Dołącz do sieci Uzależnionych od Piękna! Czekamy właśnie na Ciebie!

OBSERWUJ NAS

  • Facebook
  • Google +
  • Twitter
  • Instagram
  • Youtube

© 2017 All right reserved RODENBERGER/BEAUTYMISSION.PL | Wordpress.Edu.pl .

Powered by MC2Systems

TOP
Zgadzam się na przechowywanie w moim urządzeniu plików cookies, jak też na przetwarzanie w celach analizy moich zachowań w niniejszym Serwisie, moich danych osobowych, zapisywanych w tych plikach, pozostawianych przeze mnie w ramach korzystania z Serwisu, przez firmę RODENBERGER, właściciela Serwisu BeautyMission.pl, z siedzibą w Mysiadle przy ul. Wierzbowej 1. Więcej informacji związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdą Państwo w naszej Polityce Prywatności, w zakładce O Nas. Zgoda na przetwarzanie danych w ww. celu może być w każdej chwili cofnięta przez żądanie mailowe skierowane na adres: info@beautymission.pl Dowiedz się więcej