Barwione soczewki okularowe – modny gadżet lepszy komfort widzenia?

Coraz częściej zauważyć można osoby, które nie tylko na plaży czy stoku, ale również podczas spaceru w lesie czy przechadzki po mieście noszą okulary z soczewkami barwionymi na różne odcienie. Czy jest to tylko modna alternatywa dla tradycyjnych czarnych lub brązowych okularów przeciwsłonecznych? A może takie barwienia posiadają jakieś specjalne funkcje i właściwości, o których warto wiedzieć?

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że różowe, niebieskie, fioletowe czy zielone soczewki okularowe to tylko letnia zabawa stylem podkreślająca indywidualny charakter. Tymczasem to dużo więcej niż tylko modny gadżet – każde barwienie soczewki dedykowane jest określonej grupie odbiorców.
Odpowiedni kolor ma za zadanie poprawę komfortu widzenia i ochronę przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi np. odblaskami czy refleksami.

Wszystkie odcienie sportu

Barwienia soczewek są niezwykle ważnym elementem okularów sportowych, zapewniając perfekcyjne widzenie w zmieniających się warunkach oświetleniowych.
Najpopularniejsze barwy to szarość i brąz w różnych stopniach zaciemnienia. Kolory te są najczęściej polecane przez optyków i wybierane przez użytkowników, gdyż nie przekłamują barw i nadają się do wielu typów aktywności: od prowadzenia samochodu, przez górski spacer, po żeglarstwo i wspinaczkę.
Zielone soczewki relaksują, zwiększają postrzeganie głębi i podbijają kontrast. Są odpowiednie do praktycznie każdego typu aktywności, dlatego oprócz już wymienionych, są uważane za jedne z najbardziej uniwersalnych.
Różowe soczewki są natomiast polecane osobom uprawiającym sport przy słabym oświetleniu, ponieważ podnoszą kontrast i wyostrzają szczegóły. Ich zalety docenią narciarze, wędkarze oraz rowerzyści.
Barwienia pomarańczowe i żółte świetnie sprawdzają się w sytuacjach niedostatecznego oświetlenia lub światła rozproszonego, czyli w takich warunkach, jak zmierzch, śnieg czy mgła.
„W przypadku okularów sportowych kolor soczewki jest niezwykle ważny. Od niego zależy komfort danej aktywności fizycznej. Możliwości jest naprawdę wiele, ponieważ dostępna paleta barwień obejmuje dość imponujący zakres – dlatego najlepiej zwrócić się po pomoc do optyka, który w zależności od potrzeb dobierze najlepszą opcję” – wyjaśnia ekspert firmy HOYA Lens Poland, światowego lidera w produkcji nowoczesnych soczewek okularowych.
W przypadku okularów sportowych warto przypomnieć, że równie ważna, co kolor barwienia jest oprawka. Musi cechować się niestandardową wytrzymałością, a materiał, z którego jest wykonana powinien był solidny i wytrzymały, ale jednocześnie lekki. Okulary powinny być też wyposażone w filtr UV chroniący przed szkodliwym promieniowaniem.

Kolorowe trendy

Hitem lata są barwione okulary pokryte specjalną warstwą, która odbija światło słoneczne niczym zwierciadło. Tak zwane „lustrzanki” przypominające, jak sama nazwa wskazuje, lustro – są dostępne w wielu odcieniach, można je łączyć z całą gamą barwień. Ich pierwowzorem są okulary sportowe, które używane były najczęściej przez rowerzystów lub biegaczy.
Soczewki z powłoką lustrzaną są niezwykle funkcjonalne, ponieważ ich powierzchnia odbija światło. Zmniejsza to dyskomfort i obciążenie wzroku powodowane przez oślepiające odblaski.

Chodź, pomaluj mój świat…na co dzień!

Osoby szczególnie wrażliwe na światło oraz te, które stawiają na wygodę, z pewnością docenią okulary wyposażone w soczewki przyciemniające się w zależności od warunków zewnętrznych. To fotochromy, inaczej soczewki światłoczułe, które łączą w sobie funkcję okularów korekcyjnych i przeciwsłonecznych. Mogą przyciemniać się na różne kolory z czego szare, brązowe i zielone są najpopularniejsze.
„Dobranie barwienia soczewek w taki sposób, aby ograniczyć efekt olśnienia, bez zmiany jakości widzenia oraz zapewnić odpowiedni poziom kontrastu bez zmiany percepcji barw to prawdziwa sztuka. Najlepszym rozwiązaniem są neutralne odcienie szarości, brązu oraz żywa i intensywna zieleń. Kolor zielony po raz pierwszy został wprowadzony w latach 50-tych XX wieku. Zyskał on uznanie wśród amerykańskich pilotów ze względu na to, że zdecydowanie poprawiał kontrast widzenia i umożliwiał odbiór świata w bardziej naturalnych kolorach. Wszystkie wymienione barwienia zapewniają naturalną percepcję kolorów i bardzo wysoki poziom kontrastu, a przy okazji są doskonałym i modnym dopełnieniem letnich stylizacji” – dodaje ekspert Hoya Lens Poland.
Interesującą alternatywą dla fotochromów są soczewki z filtrem gradalnym. Okulary tego typu mają mocniej zabarwioną górną część soczewki, która rozjaśnia się ku dołowi, gdzie może być zupełnie bezbarwna.

W trosce o najmniejszych

A co z dziećmi? Czy maluchy także powinny korzystać z barwionych soczewek? I jeśli tak – to, od którego roku życia? Zdania na ten temat są podzielone. Niektórzy uważają, że już półroczne niemowlęta należy przyzwyczajać do przyciemnianych soczewek; inni, że lepiej jest poczekać do ukończenia przez dziecko czwartego roku życia. Faktem jest, że silne słońce stanowi poważne zagrożenie dla rozwijającego się narządu wzroku, dlatego należy unikać ekspozycji małych dzieci na silne promieniowanie słoneczne. U starszaków okulary przeciwsłoneczne, odpowiednio barwione w zależności od typu aktywności, są jak najbardziej wskazane, zwłaszcza podczas wypraw nad morze czy w góry. Należy jednak pamiętać, aby dziecko nie nosiło ich od świtu do zmierzchu.
Nie należy kupować okularów przeciwsłonecznych na straganach i w sklepach z pamiątkami. Ozdobne ramki, zabawne kształty i żywe kolory często przyciągają uwagę dzieci. Niestety istnieje duże prawdopodobieństwo, że wielokolorowe soczewki okularów kupionych w takich miejscach nie są wyposażone w niezbędne filtry, które chroniłyby delikatny narząd wzroku dzieci.
Przed dokonaniem wyboru barwionych soczewek najlepiej skonsultować się z optykiem – dobierze odpowiednie do potrzeb i najbardziej optymalne rozwiązanie.
 

Polecane artykuły

Mężczyzna

Kawowa recepta na radość

  Osłabienie, rozdrażnienie, spadek koncentracji. Według psychologa Cliffa Arnalla symptomy te są najsilniej odczuwalne w Blue Monday, czyli najbardziej depresyjny dzień w roku. Podpowiadamy, w jaki sposób złagodzić skutki „przygnębiającego