Robienie szpagatu bez wcześniejszego rozciągnięcia się, przyciągnięcie bez trudu kciuka do przedramienia, przeprosty w łokciach, kolanach, czy palcach u dłoni praktycznie do kąta prostego – to nie magiczne zdolności, lecz hipermobilność. Zaburzenie wynikające z nieprawidłowej budowy tkanki łącznej. Co to oznacza być hipermobilnym i na co zwrócić uwagę wykonując codzienne czynności, podpowiada dr n. med. Joanna Stodolna-Tukendorf z FootMedica.
„Hipermobilność polega na wyraźnym zwiększeniu zakresu ruchów w większości stawów. Bardzo długo nadmierna elastyczność była bagatelizowana i traktowano ją jako cechę charakterystyczną pacjenta, często wręcz jako atut czy dobry stopień wygimnastykowania a nie wadę wrodzoną. Jednak skala problemu, stałe dolegliwości bólowe i inne objawy, często utrudniające codzienne funkcjonowanie, stały się charakterystyczne dla osób z nadruchomością stawów i zmusiły do bliższego przyjrzeniu się schorzeniu” – wyjaśnia dr n. med. Joanna Stodolna-Tukendorf.
Hipermobilność może być nabyta np. w wyniku urazu lub wrodzona, wówczas jej przyczyn należy upatrywać w zmianach genetycznych kolagenu w więzadłach i stawach, a często również w innych strukturach i narządach zawierających w swej budowie kolagen. Szacuje się, że w Polsce hipermobilność dotyczy od 12 do 24% osób dorosłych. Częściej występuje u kobiet, niż u mężczyzn i zmniejsza się wraz z wiekiem. Poza nadmiernie rozciągliwymi stawami najczęstszym objawem hipermobilności w obrębie narządu ruchu jest ból.
Jak poznasz, że masz hipermobilność?
„Większość osób nie wie, że ma hipermobilność. Najczęściej pacjenci trafiają do lekarza z powodu bólu niewiadomego pochodzenia w mięśniach, stawach lub w kręgosłupie o zmiennym nasileniu. Zazwyczaj ból jest rozlany, tępy, ale bywa kłujący, piekący, znamienne jest również, że nie występuje w jednym miejscu, ale wędruje. Jednego dnia boli między łopatkami, kolejnego w odcinku lędźwiowym, czy pośladku, innego w kolanie, czy szyi” – wyjaśnia eksperta i dodaje – „Często pacjenci chodzą od specjalisty do specjalisty, szukając przyczyny dolegliwości. Brak diagnozy oraz sposobu skutecznego uśmierzania bólu potęgują stres spowodowany niepokojem o własne zdrowie, a to z kolei zwiększa objawy bólowe. Takie błędne koło staje się przyczyną pojawiających objawów depresyjnych”.
Co jeszcze charakteryzuje osoby z hipermobilnością?
„Zawsze słyszały, że są wiercipiętami i nie potrafią usiedzieć w jednym miejscu. Trudno im znaleźć wygodną pozycję z powodu tzw. niewydolności statycznej, czyli szybko narastającego dyskomfortu w różnych częściach narządu ruchu” – dodaje dr Joanna Stodolna-Tukendorf.
Objawy charakterystyczne dla hipermobilności to:
- Nadruchomość stawów, która sprawia, że mamy przeprosty w łokciach czy kolanach; z łatwością dotykamy ziemi przy wyprostowanych kolanach
- Obecność bólu mięśniowo-stawowego, często w obrębie kręgosłupa.
- Odczuwany dyskomfort przy przebywaniu w jednej pozycji.
- Płaskostopie, czyli stopa wiotka płaska lub poprzeczna płaska z paluchem koślawym.
- Zaburzenia koordynacji ruchowej.
- Powracające urazy i kontuzje.
- Niedbała postawa (pogłębiona krzywizny kręgosłupa).
- Cienka skóra i skłonność do urazów skórnych np. siniaków, pękających naczynek, rozstępów i blizn.
Klucz to profilaktyka
„Hipermobilność nie musi być dokuczliwa, jeżeli nauczymy się z nią postępować w codziennym życiu. Warto poddawać diagnozie również dzieci, aby w przyszłości nie pogłębiać zaburzenia poprzez dobór niewłaściwych zajęć dodatkowych, dyscyplin sportowych, które mogą tylko nasilać problem” – radzi dr n. med. Joanna Stodolna-Tukendorf, fizjoterapeuta z FootMedica.
Jak postępować z hipermobilnością?
- Odpowiednia dieta, bogata w magnez, selen i wit. E, które wzmacniają mięśnie oraz cynk łagodzący podrażnienia skóry.
- Unikanie nadwagi obciążającej stawy.
- Uprawianie sportu, który nie obciąża stawów ani nie poszerza ich zakresu ruchu, np. pilates, pływanie czy nordic walking.
- Wypracowanie prawidłowej postawy ciała w trakcie poruszania się, siedzenia czy ćwiczeń, aby nauczyć ciało, jaki zakres ruchu jest wskazany.
- Unikanie jednostajnej pozycji statycznej, a jeśli siedzimy przy biurku, to na piłce lub poduszce sensomotorycznej.
- Praktykować zalecenia i ćwiczenia wskazane przez fizjoterapeutę.
Jak pomoże fizjoterapeuta?
„Po badaniu i stwierdzeniu zaburzenia, specjalista będzie mógł dostosować indywidualną terapię. Ważne jest wzmocnienie słabych mięśni i ustabilizowanie nadmiernie ruchomych stawów, co uśmierzy dolegliwości bólowe oraz zminimalizuje doznawane urazy. Jest to szczególnie wskazane dla osób, które lubią uprawiać sporty obciążające stawy – jak bieganie” – tłumaczy dr n. med. Joanna Stodolna-Tukendorf, fizjoterapeuta z FootMedica.
Metody terapii osób z hipermobilnością:
- Kinesiotaping w celu obniżenia ryzyka doznawanych urazów.
- Kinezyterapia, czyli leczenie poprzez odpowiedni trening, który pozwala na wyeliminowanie nieprawidłowych wzorców ruchowych.
- Termoterapia – łagodzi objawy i skutki zwiększonej ruchomości stawów.
- Masaż i relaksacje.
Wiele osób żyje z hipermobilnością, nie zdając sobie z niej sprawy i cierpi z powodu bólu. Trafna diagnoza pozwala przeciwdziałać skutkom schorzenia. Przestrzeganie zaleceń nie musi być trudne, a pozwoli na prowadzenie aktywnego życia.