Męski Problem – androgenowe wypadanie włosów

 
Łysienie androgenowe występuje często i stanowi duży problem estetyczny oraz psychologiczny. Ten typ łysienia występuje zarówno u mężczyzn jak i u kobiet. Jednak z powodu większej częstotliwości występowania u mężczyzn dolegliwość ta nazywana jest też łysieniem typu męskiego. Przyczyny powstawania tego schorzenia nie są jeszcze do końca poznane. Obecnie przyjmuje się, że spowodowane może być ono interakcją trzech czynników takich jak: wiek, predyspozycje genetyczne oraz hormony męskie czyli androgeny. Hormony androgenowe czyli testosteron, androstendion oraz DHEA odpowiedzialne są za pobudzanie wzrostu włosów w takich miejscach jak broda czy też klatka piersiowa, jednak w przypadku skóry głowy powodują one wypadanie włosów.
W przypadku uwarunkowań genetycznych możemy mieć do czynienia z występowaniem mutacji w genach kodujących białka, które zaangażowane są w regulację poziomu oraz aktywności hormonów męskich. Dziedziczenie najczęściej występuje w linii męskiej. Na skutek mutacji poziom androgenów jest podwyższony co ma destruktywny wpływ na mieszki włosowe powodując ich miniaturyzację, a następnie wypadanie włosów. Destrukcyjną rolę w patogenezie łysienia androgenowego odgrywa DHT – dihydrotestosteron, związek będący metabolitem hormonu męskiego testosteronu. DHT powstaje z testosteronu przy udziale endogennego enzymu 5α-reduktazy. Receptory dla DHT zlokalizowane są w komórkach budujących mieszki włosowe. Należy tu również zwrócić uwagę, iż mieszki włosowe charakteryzują się inną wrażliwością na działanie androgenów w zależności od umiejscowienia na skórze głowy i wrażliwość ta również uwarunkowana jest genetycznie. Tak więc najbardziej wrażliwe mieszki na DHT znajdują się w części czołowej, gdzie w pierwszej kolejności obserwujemy miniaturyzację mieszków włosowych, ścieńczenie struktury włosów, ich wypadanie włosów, a następnie przerzedzenie. Co ciekawe mieszki włosowe znajdujące się w części potylicznej i skroniowej nie są podatne na działanie androgenów i w tych miejscach nie obserwujemy utraty włosów. Wspomniana miniaturyzacja mieszka włosowego sprawia, że stają się one coraz płytsze a wyrastające z nich włosy są coraz krótsze i cieńsze, aż w końcu mieszki są tak płytkie, że włosy nie mogą już z nich wyrastać. Cykl wzrostu włosa również zostaje zaburzony i skrócony. Skrócona zostaje faza wzrostu (anagen), a wydłuża się faza spoczynku (telogen).
Niekorzystny wpływ na mieszki włosowe ma też palenie papierosów oraz nadmierny stres, gdyż powodują ich osłabienie i mogą przyczyniać się do szybszego rozwoju łysienia typu męskiego.

 Statystyka problemu

 Łysienie androgenowe u mężczyzn stanowi aż ponad 95 % zdiagnozowanych przypadków łysienia. Ten typ łysienia może wystąpić już w bardzo młodym wieku, nawet 18-20 lat. Może to wpływać na niską samoocenę oraz powodować problemy związane z brakiem akceptacji przez otoczenie. 4 mężczyzn na 7 posiada uwarunkowania genetyczne odpowiedzialne za wystąpienie łysienia androgenowego. 25 % mężczyzn zacznie tracić włosy przed ukończeniem 30 roku życia, 50 % przed ukończeniem 50 roku życia, a ponad 65 % przed ukończeniem 60 roku życia.

Graficzne przedstawienie typowego łysienia u mężczyzn wg. tzw. skali Hamiltona

Stopień zaawansowania łysienia androgenowego u mężczyzn określany jest według 7-stopniowej skali Hamiltona-Norwooda. Utrata włosów przebiega bardzo typowo. Najczęściej rozpoczyna się od kątów czołowych tworząc doskonale znane wielu Panom zakola oraz na szczycie głowy przez co uwidacznia się łysina centralna. Linia włosów przesuwa się ku szczytowi głowy. Następnie utrata włosów ma również miejsce na skroniach i w okolicy ciemieniowej. Opisany przebieg procesu jest postępujący. Niestety nie jesteśmy w stanie określić jak szybko ten proces będzie postępował, na jakim etapie się zakończy i ile włosów zostanie nam na głowie. Bardzo ważną kwestią jest tutaj wiek. Im wcześniej rozpocznie się proces łysienia tym szybciej może postępować
i być bardziej zaawansowany. Poniższy rysunek przedstawia wraz z opisem wspomnianą skalę Hamiltona-Norwooda.
łysienie
 

Jak radzić sobie z problemem

Leczenie łysienia androgenowego u mężczyzn jest niezwykle trudne, gdyż nie jesteśmy w stanie wpłynąć na przyczyny tego schorzenie czyli: wiek, uwarunkowania genetyczne oraz wrażliwość na androgeny.
Najczęściej stosuje się terapię miejscową wykorzystując w tym przypadku preparatu do wcierania w skórę głowy. Najpopularniejszymi preparatami są te zawierające minoksydyl w stężeniu 5 %. Preparat ten zwiększa mikrokrążenie w skórze głowy, co przyśpiesza podziały komórkowe w mieszkach włosowych, a dodatkowo ma działanie antyandrogenowe. Niestety efekty tej terapii widoczne są tylko podczas stosowania kuracji i to najczęściej w pierwszym roku stosowania.
Po odstawieniu preparatu zawierającego minoksydyl problem łysienia znów zaczyna się pogłębiać, włosy zaczynają wypadać, postępuje też miniaturyzacja mieszków włosowych. Alternatywą dla kuracji miejscowej może być stosowanie preparatów doustnych zawierających finasteryd, który jest inhibitorem enzymu 5α-reduktazy powodującego konwersję testosteronu w DHT. W ten sposób wyhamowywana jest miniaturyzacja mieszków wrażliwych na DHT i normalizuje się cykl wzrostu włosa. Niestety tak jak w przypadku preparatów z minoksydylem efekt widoczny jest tylko podczas stosowania leku. Opisane terapie wymagają czasu i konsekwencji w stosowaniu zanim zobaczymy efekty. Niekiedy podczas stosowania preparatów zawierających finasteryd mogą wystąpić działania niepożądane w postaci obniżonego libido.
W przypadkach gdy leczenie farmakologiczne nie przynosi oczekiwanych efektów Panowie mogą zdecydować się na przeszczep włosów z części potylicznej w miejsce powstałej łysiny. Jednak przy nawracających stanach zapalnych skóry głowy oraz przy innych schorzeniach układowych przeszczep włosów nie wchodzi w grę. To samo dzieje się w przypadku gdy brak jest potencjału w miejscu dawczym czyli na potylicy lub gdy problem łysienia androgenowego pojawia się w bardzo młodym wieku.
W przypadku gdy, leczenie zawodzi, a nie możemy z różnych powodów poddać się zabiegowi przeszczepu włosów możemy zdecydować się na niechirurgiczne metody uzupełnienia włosów.

Ewa Stefańska

www.hairlab.pl

 

Polecane artykuły

Kobieta

5 pielęgnacyjnych wskazówek dla posiadaczek atopowej skóry

Nadmierna suchość, świąd, nadwrażliwość, częste podrażnienia, alergie, skłonność do bakteryjnych nadkażeń – to problemy, z którymi posiadaczki atopowej skóry są bardzo dobrze zaznajomione. Sprawdź, jak pielęgnować ciało, aby nie zaostrzać